Strona zbawienie.com
OSTRZEGAMY I NIE POLECAMY!
Czy nie jestem wolny? Czy nie
jestem apostołem? Czy nie widziałem Jezusa, Pana naszego? Czy wy nie
jesteście dziełem moim w Panu? Jeśli dla innych nie jestem apostołem, to
jednak dla was nim jestem; wszak pieczęcią apostolstwa mego wy
jesteście w Panu. (1 Kor. 9:1-2)
Tak jak kiedyś dla Koryntian Paweł był
apostołem Jezusa Chrystusa, tak samo jest apostołem dla mnie i innych
wierzących dzisiaj. Jednocześnie, tak jak kiedyś byli tacy, którzy
podważali Pawła apostolstwo, tak i dzisiaj tacy się znajdują. Jakiś czas
temu na stronie www.zbawienie.com
autor tej witryny - Henry Kubik, opublikował 6 artykułów na temat
Pawła, w których nazwał go fałszywym apostołem i prorokiem. Wszystkie
Pisma Pawła zostały zaś nazwane herezjami i zdegradowane do roli apokryfów. Zdaniem autora "jest dobrze je znać, aby wykazywać innym, że błądzą i wskazywać oczywiste błędy i niezgodności z resztą Biblii."
Ponadto, Henry Kubik na stronie głównej napisał:
"Wielu już
zauważyło zmianę mojej postawy do listów Pawła. W związku z tym, że
zorientowałem się, że błądzę, pragnę poinformować wszystkich
czytelników, że z czasem pozmieniam wiele artykułów. Jest to olbrzymia
ilość pracy i zajmie mi sporo czasu. Niemniej niewiele się wbrew pozorom
zmieni, a Prawda biblijna ulegnie wspaniałej metamorfozie, stając się bardziej zrozumiała i klarowna dla każdego z nas." (wpis z lipca 2012 r.)
Co Nowy Testament mówi nam o apostole
Pawle? Jak mocnymi argumentami dysponuje Henry Kubik, dyskredytując
Pawła na swojej stronie? Czy faktycznie bez listów Pawła prawda biblijna
jest inna i ulega "wspaniałej metamorfozie"? Czy następujące słowa
ostrzeżenia, napisane przez apostoła Piotra, należy brać na poważnie?
A cierpliwość Pana naszego
uważajcie za ratunek, jak i umiłowany brat nasz, Paweł, w mądrości,
która mu jest dana, pisał do was; tak też mówi we wszystkich listach,
gdzie o tym się wypowiada; są w nich pewne rzeczy niezrozumiałe, które,
podobnie jak i inne pisma, ludzie niewykształceni i niezbyt umocnieni przekręcają ku swej własnej zgubie. (1 Piotra 3:15-16)
Przed
napisaniem niniejszego artykułu wysłałem maila do Henry Kubika, z prośbą
o ustosunkowanie się do ww. słów apostoła Piotra, w kontekście do
artykułów o Pawle. Po kilku dniach dostałem odpowiedź, a w zasadzie
odesłanie do ostatniego wpisu na temat Pawła, na stronie zbawienie.com. A
tam czytamy:
"List
Piotra, zwłaszcza 2 rozdział nie figuruje wielu manuskryptach. Panuje
także opinia, że 1 Piotra i 2 Piotra napisały 2 osoby. (...) Są także
tacy, którzy sugerują, że ten szczególny tekst został wstawiony przez
uczniów Pawła. (...) Nawet w tym kawałku Piotr, jeżeli to on
rzeczywiście pisał, nie nazwał Pawła apostołem, a jego listy - według
Piotra zwierają niezrozumiałe lub trudne do zrozumienia pewne sprawy."
No tak, pomyślałem, jak nie można
polemizować z tekstem, który ostrzega wyraźnie przed przekręcaniem pism
Pawła, to nie pozostaje nic innego, jak podważenie autentyczności danego
tekstu i autora. W ten sposób jednak można usuwać kawałek po kawałku z
różnych miejsc Biblii, aż nic nie zostanie... Najpierw listy Pawła,
potem Piotra, itd. Lecz nie tędy droga!
Napisałem drugiego maila do Henry
Kubika, z kilkoma moimi wnioskami oraz ostrzeżeniem przed próbą
tworzenia własnego kanonu Pisma, która musi skończyć się dla tworzącego
klęską. Niestety, nie dostałem odpowiedzi.
Żeby
podjąć polemikę z wszystkimi argumentami Henry Kubika, przemawiającymi
jego zdaniem przeciwko pismom Pawła, musiałbym napisać co najmniej 6
kontr artykułów. Nie jest to jednak, moim zdaniem, konieczne. Wystarczy
bowiem pokazać kilka znamiennych przykładów uczynionych manipulacji
tekstem, błędnych interpretacji i zwykłych kłamstw, żeby zorientować się
w sposobie działania i mocy argumentów Henry Kubika - przeciwnika
apostoła Pawła.
Przykład nr 1
Henry Kubik pisze zadziwiające
stwierdzenia na temat Łukasza i napisanych przez niego, pod natchnieniem
Ducha Świętego, Dziejów Apostolskich:
"Łukasz
ewidentnie wiedział znacznie więcej o Pawle niż ktokolwiek inny. Dlatego
relacja Łukasza w Dziejach zawiera (najprawdopodobniej) celowe błędy
odnośnie Pawła i Łukasz najwyraźniej w ten właśnie sposób ostrzega nas
przed Pawła fałszywym apostolstwem."
Mamy uwierzyć, że Duch Święty kłamie w
Dziejach Apostolskich, abyśmy po dwóch tysiącach lat przez Henry Kubika
dowiedzieli się o fałszywym apostolstwie Pawła... Każdy, kto wierzy w
natchnienie i nieomylność Pisma nie zgodzi się z takimi wnioskami i uzna
to za bluźnierstwo przeciwko Duchowi Świętemu!
Im dalej w las... tym więcej takich fałszywych domniemań. Kubik stwierdza:
"Najwyraźniej
Łukasz doskonale widział co się dzieje i poinstruowany Duchem Bożym
przedstawił nam wiele detali, które przy bliższym zapoznaniu się ujawnią
nam rzeczywiste oblicza Pawła. Być może Duch Boży zaakceptował
tymczasowe działania Pawła i detaliczne wyjaśnienie tej kwestii miało
się pojawić dopiero w dzisiejszych czasach, jak to zapowiedział sam
Jezus!"
Krótko mówiąc - według Henry Kubika Duch
Święty i Łukasz wiedzieli, że Paweł jest fałszywym apostołem, ale
nikogo o tym wprost nie poinformowali! Zamiast tego w Dziejach
Apostolskich czytamy:
Lecz Pan rzekł do niego [do Ananiasza]: Idź, albowiem mąż ten [Saul, czyli Paweł] jest moim narzędziem wybranym, aby zaniósł imię moje przed pogan i królów, i synów Izraela; Ja sam bowiem pokażę mu, ile musi wycierpieć dla imienia mego. (Dz. Ap. 9:15-16)
Każdy musi sam zdecydować, czy wierzyć w
natchnienie i nieomylność Dziejów Apostolskich, czy też w pokrętne
wypowiedzi Henry Kubika.
Przykład nr 2
Henry Kubik napisał:
"Pawłowi
ukazał się świetlisty duch. Przedstawił się jemu jako Jezus, a Paweł mu
bezkrytycznie uwierzył. Dlaczego, skoro sam pisał... 2 Koryntian 11:14 I
nic dziwnego; wszak i szatan przybiera postać anioła światłości. Czy
Paweł dokładnie to sprawdził? Duch, który nawiedził Pawła jest
najwyraźniej autorem niemal wszystkich jego wypowiedzi. Jeżeli był to
rzeczywiście Jezus - informacje powinny się wzajemnie uzupełniać - a nie
negować. Niestety w listach Pawła występuje masowo owa druga opcja."
Jeśli dobrze wnioskuję, wg Kubika Pawłowi mógł się ukazać nie Jezus, a szatan... Lecz przecież w Dziejach Apostolskich czytamy:
I poszedł Ananiasz, i wszedł do domu, włożył na niego ręce i rzekł: Bracie Saulu, Pan Jezus, który ci się ukazał w drodze, jaką szedłeś, posłał mnie, abyś przejrzał i został napełniony Duchem Świętym. (Dz. Ap. 9:17)
Jak widać wyraźnie z relacji Łukasza (z
tego i innych miejsc), Pawłowi ukazał się Pan Jezus, a następnie Paweł
został napełniony Duchem Świętym. Szatan może przybierać postać anioła
światłości, to prawda. Ale nigdzie nie czytamy, żeby ktokolwiek miał być
napełniony Duchem Świętym z polecenia szatana! To istne szaleństwo
podawać takie przypuszczenia.
Przykład nr 3
Henry Kubik twierdzi, że w 11 i 12
rozdziale 2 Listu do Koryntian Paweł mówiąc o fałszywych arcyapostołach
miał na myśli prawdziwych apostołów Jezusa Chrystusa, z Piotrem na
czele, gdyż o nich m. in. napisał: "Hebrajczykami są? Ja także. Izraelitami są? Ja także. Potomkami Abrahama są? Ja także. Sługami Chrystusa są?"
Henry Kubik wnioskuje:
"Zwiastowano w Koryncie innego Jezusa, oraz inną ewangelię. Tym razem Paweł ujawnia kto to czynił - arcyapostołowie! (...)
Nie
ma chyba w tym momencie żadnych wątpliwości, że Paweł przechodzi samego
siebie i że rzeczywiście ma autentycznych apostołów na myśli. Nie
wygląda to na wypowiedź wyjątkowo pokornego człowieka, ale jest to
raczej ostry atak na apostołów Jezusa z Piotrem włącznie."
Otóż wątpliwości są, ale co do wniosków
Henry Kubika. Apostoł Paweł w 2 Liście do Koryntian mówiąc o
arcyapostołach - fałszywych apostołach Jezusa Chrystusa, twierdzi, iż:
- zwiastują oni w innym duchu innego Jezusa i inną ewangelię (11:4)
- są pracownikami zdradliwymi, którzy tylko przybierają postać apostołów Chrystusowych (11:13)
- kres ich jest taki, jakie są ich uczynki (11:15)
- robią z Koryntian niewolników, wyzyskują ich, wynoszą się, "biją" ich po twarzy (11:20)
- są Hebrajczykami, Izrealitami, potomkami Abrahama (11:22)
Czy rzeczywiście Paweł ma tutaj na myśli
Piotra i pozostałych prawdziwych apostołów Jezusa Chrystusa? Jakie były
relacje pomiędzy Pawłem a 12 apostołami? Dla przykładu zajrzyjmy tam,
gdzie Henry Kubik nas nie odsyła - do 15 rozdziału Dziejów Apostolskich.
Barnaba i Saul (Paweł) powracają do Antiochi po wcześniejszym
oddzieleniu ich przez Ducha Świętego do głoszenia ewangelii w wielu
różnych miejscach (Dz. Ap. 13:2-4). Wówczas spotykają w Antiochi pewnych
ludzi, przybyłych z Judei, którzy nauczają tamtejszych braci, że należy
się obrzezać według zwyczaju Mojżeszowego, aby być zbawionym. Wówczas
powstaje spór o to pomiędzy nimi a Pawłem i Barnabą. Zostaje podjęta
decyzja, aby w tej sprawie wysłać Pawła i Barnabę, wraz z kilkoma innymi
osobami, do apostołów i starszych będących w Jerozolimie. Ci przybywszy
do Jerozolimy, opowiedzieli o wszystkim braciom, w tym apostołom i
starszym, którzy z radością słuchali o nawracaniu się pogan i po
rozważeniu całej sprawy stanęli po stronie Pawła i Barnaby. Po słowach
niektórych z wierzących faryzeuszy: "Trzeba ich obrzezać i nakazać im,
żeby przestrzegali zakonu Mojżeszowego" apostoł Piotr stwierdził:
Przeto teraz, dlaczego wyzywacie
Boga, wkładając na kark uczniów jarzmo, którego ani ojcowie nasi, ani
my nie mogliśmy unieść? Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez
łaskę Pana Jezusa, tak samo jak i oni. (Dz. Ap. 15:10-11)
Następnie, po przemowie Jakuba,
apostołowie wysyłają Pawła i Barnabę, wraz z Judą i Sylasem, znów do
Antiochi, dając im do odczytania ważne pismo, w którym informują braci z
pogan o podjętej w mocy Ducha Świętego decyzji. W liście uwidacznia się
stosunek apostołów do Pawła, jakże różny od stosunku do tych, którzy
bez upoważnienia apostołów głosili fałszywe nauki. Czytamy tam:
Ponieważ usłyszeliśmy, że
niektórzy spośród nas zaniepokoili was naukami i wzburzyli dusze wasze,
bez naszego upoważnienia, postanowiliśmy jednomyślnie posłać do was
wybranych mężów wraz z umiłowanymi naszymi Barnabą i Pawłem, ludźmi, którzy oddali życie swoje dla imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa. (Dz. Ap. 15:24-25)
Jednocześnie, w 2 rozdziale Listu do
Galatów, Paweł opisuje jak skarcił publicznie Piotra za to, że ten bał
się Żydów i wobec nich nie jadał z poganami. Skarcony za to został też
Barnaba (wersety 11-16). To tylko pokazuje, że nawet Piotr nie był wolny
od grzechu i gdy trzeba było, został przez Pawła po bratersku i
otwarcie napomniany. Tak, Paweł nie był obłudnikiem i niczego nie czynił
w skrytości! Należy też zauważyć, że kilka wersetów wcześniej Paweł
napisał:
Jak widzimy, z jednej strony Paweł
uznaje autorytet apostołów, a z drugiej apostołowie polecają Pawła jako
brata umiłowanego, który oddał życie swoje dla imienia Pana Jezusa
Chrystusa. Podają mu też prawicę na dowód wspólnoty. Ewangelista Łukasz w
15 oraz wielu innych rozdziałach Dziejów Apostolskich, pokazuje prawdę
na temat wszystkich apostołów, w tym Pawła, w świetle czego wywody Henry
Kubika należy uznać za pozbawione jakichkolwiek podstaw.
Przykład nr 4
Henry Kubik uważa, że Paweł w 6 rozdziale 12 wersetu listu do Hebrajczyków kompletnie mija się z prawdą, pisząc:
"bo kogo Pan miłuje, tego karze, i chłoszcze każdego syna, którego przyjmuje."
Henry Kubik pisze:
"Jakoś
nigdy ten werset nie trafiał mnie do przekonania i budził on we mnie
poważny niepokój. Zupełnie błędnie wytłumaczona koncepcja rzekomego
karania Bożego. Nie ma w
dzisiejszych czasach żadnej kary od Boga czy Jezusa. Może być
błogosławieństwo, ale nie posiadamy żadnych konkretnych przykładów kary
Bożej za te czy inne grzechy. (...) Po śmierci i zmartwychwstaniu
Jezusa Bóg nie ingeruje w sprawy ludzkie w sposób, w jaki reagował w
czasach Izraela. Ponieważ nastąpiła zmiana Przymierza i zmieniło się
podejście Boga do ludzkości."
Wystarczy przytoczyć tutaj
chociażby historię Ananiasza i Safiry, zawartą w 5 rozdziale Dziejów
Apostolskich, którzy ponieśli natychmiastową śmierć za okłamanie Ducha
Świętego, żeby jednoznacznie stwierdzić, że Henry Kubik znów wprowadza
czytelników w błąd. Należy pamiętać, że Dzieje Apostolskie zostały
napisane pod natchnieniem Ducha Świętego przez Łukasza, a nie Pawła!
Przykład nr 5
Henry Kubik nazywa Pawła nie tylko fałszywym apostołem, ale także fałszywym prorokiem. Jaki ma na to dowód? Czytamy:
"Wyraźnie
widzimy, że Paweł nie tylko nie ogłaszał Królestwa Bożego, ale wszystkie
jego proroctwa są co najmniej wątpliwe - zwłaszcza to, w którym Paweł
spodziewa się porwania jeszcze za swego życia,
w ciele, które w powietrzu będzie cudownie zamienione na ciało duchowe.
(...) Jak rozpoznać fałszywego proroka? Że jego proroctwo się nie
wypełniło. Proroctwo Pawła okazało się fałszywym proroctwem i według
Prawa, które Paweł tak zaciekle negował za fałszywe proroctwa była tylko
jedna kara. ŚMIERĆ!"
"Oprócz
fałszywych nauk Pawła, mamy także fałszywe proroctwa. Jednym z nich jest
proroctwo o porwaniu, które według Pawła miało nastąpić jeszcze za
życia Pawła oraz współcześnie mu żyjących naśladowców Jezusa. (...)
Paweł dobitnie stwierdza, że porwanie nastąpi za ich życia. Tymi słowami
'budował duchowo' Tesaloniczan!"
Paweł spodziewał się pochwycenia
Kościoła jeszcze za swojego życia - to prawda. Ale czy kiedykolwiek
Paweł ograniczył ramy czasowe tego wydarzenia do czasu swojego życia?
Nigdy! Paweł napisał:
Gdyż
sam Pan na dany rozkaz, na głos archanioła i trąby Bożej zstąpi z
nieba; wtedy najpierw powstaną ci, którzy umarli w Chrystusie, potem my, którzy pozostaniemy przy życiu, razem z nimi porwani będziemy w obłokach w powietrze, na spotkanie Pana; i tak zawsze będziemy z Panem. (1 Tes 4:16-18)
Każdy
wierzący ma czekać na przyjście Pana możliwe w każdej minucie jego
życia. Paweł i Tesaloniczanie nie byli tu wyjątkiem. Mieli czekać na
spotkanie Pana, albo w przemienionych ciałach na obłokach, albo
wcześniej, po śmierci ziemskiego ciała (po zaśnięciu w Chrystusie).
Paweł doczekał się wcześniej tego drugiego.
Przykład nr 6
Henry Kubik twierdzi, że człowiek może
być zbawiony z uczynków, a nie jedynie przez wiarę. Słowa apostoła Pawła
z Listu do Efezjan są dla niego nie do przyjęcia:
Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę, i to nie z was: Boży to dar; nie z uczynków, aby się kto nie chlubił. (Efez. 2:8)
Kubik twierdzi, iż "Warunkiem uzyskania zbawienia jest przestrzeganie przykazań". Twierdzi też, że Paweł robi z Boga "dogmatyka wynagradzającego człowieka tylko za to, że Jemu uwierzył". I dalej:
"Z Biblii i słów Jezus wygląda niedwuznacznie, że w przeciwieństwie do
nauk Pawła, na zbawienie trzeba sobie zapracować. (...) Jeżeli
postępujesz właściwie, miłujesz i Boga i bliźniego, otrzymujesz
należność, a nie łaskę!". Według Kubika doktryna Pawła o usprawiedliwieniu z wiary "nigdzie indziej nie ma potwierdzenia" i jednocześnie: "Paweł nie nauczał niczego, co nauczał Jezus".
Tylko co w takim razie zrobić ze Słowem Bożym z 3 i 6 rozdziału Ew. Jana:
(36) Kto wierzy w Syna, ma żywot wieczny, kto zaś nie słucha Syna, nie ujrzy żywota, lecz gniew Boży ciąży na nim.
(47) Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, kto wierzy we mnie, ma żywot wieczny.
Co ze słowami Apostoła Piotra, zapisanymi w Dziejach Apostolskich?
Wierzymy przecież, że zbawieni będziemy przez łaskę Pana Jezusa
Co ze Słowem Bożym z 2 rozdziału Księgi Habakuka (które Paweł wielokrotnie cytował)?
(4) Oto człowiek niesprawiedliwy nie zazna spokoju duszy, ale sprawiedliwy z wiary żyć będzie.
Co ze Słowem Bożym zapisanym odnośnie Abrahama w 15 rozdziale Księgi Rodzaju?
(6) Wtedy uwierzył Panu, a On poczytał mu to ku usprawiedliwieniu.
Henry Kubik w kontrze do doktryny o usprawiedliwieniu z wiary podaje przede wszystkim wybrane wersety z Listu Jakuba, nie zastanawiając się głębiej na temat wiary w Boga martwej, która zbawić nie może (taką wg Jakuba mają nawet demony!) i wiary żywej, widocznej w uczynkach, o której pisze Jakub i która zbawia. Jednocześnie Henry Kubik nie cytuje i nie rozwija tego ostrzeżenia z 2 rozdziału Listu Jakuba:
(10) Ktokolwiek bowiem zachowa cały zakon, a uchybi w jednym, stanie się winnym wszystkiego.
(11) Bo Ten, który powiedział: Nie cudzołóż, powiedział też: Nie
zabijaj; jeżeli więc nie cudzołożysz, ale zabijasz, jesteś przestępcą
zakonu.
Jednocześnie z artykułu Henry Kubika "Zbawienie - nie tylko dla orłów" dowiadujemy się, że:
"Nie
powinniśmy się obawiać, że jakikolwiek dobry człowiek zginie z ręki Boga
- nawet, jeżeli o Nim nigdy nie słyszał. Jeżeli jego uczynki będą
świadczyć o jego przydatności w Królestwie Bożym, z pewnością go tam nie
zabraknie. Miliony dobrych osób powstaną z martwych do życia
wiecznego."
W tym miejscu się trochę pogubiłem... Okazuje się bowiem, że nie tylko przestrzeganie przykazań zapewnia wg Kubika zbawienie, ale również bycie dobrym człowiekiem! Tak myślałem wtedy, gdy nie znałem Boga, przed moim nawróceniem. Liczyłem na Bożą przychylność ze względu na moją dobroć. Lecz jeśli byłaby to prawda, to po co Jezus Chrystus umierał za nasze grzechy?
Przykład nr 7
Henry Kubik twierdzi:
"Co jest jeszcze bardziej interesujące, Piotr także udał się do Rzymu, gdzie z pewnością głosił poganom i Żydom, mieszkających w Rzymie. Dowodem jest werset z listu Piotra. 1Piotra 5:13 Pozdrawia was zbór w Babilonie, wespół z wami wybrany, i Marek, syn mój. Babilonem nazywano wtedy Rzym.
Stąd Babilon Wielki w Objawieniu. I Piotr i Paweł przebywali w Rzymie w
podobnym czasie, ale jakoś nie ma nigdzie żadnych wzmianek o ich
współpracy! W tych okolicznościach apostolstwo Pawła do pogan budzi
poważne wątpliwości, ponieważ Piotr był wyraźnie posłany przez Ducha do
pogan, czyli widać ewidentny konflikt w tej kwestii."
Cóż za
pokrętna teoria. Dlaczego mamy przyjąć, że zbór w Babilonie to zbór w
Rzymie, a nie w... Babilonie? Może dla Henry Kubika takie wnioski są
oczywiste, jednak ja wolę przyjmować to, co jest napisane, a nie to
czego nie ma. Tak jest po prostu uczciwiej i bezpieczniej.
Można by podać dużo, dużo więcej kłamstw
i fałszywych wniosków napisanych przez Henry Kubika w temacie
apostolstwa Pawła. Jednak już powyższe przykłady powinny dać czytelnikom
obraz, na temat mocy argumentów autora.
Na swojej stronie Henry Kubik napisał:
"I jeszcze jedno - proszę mnie nie tytułować Panem. Jesteśmy braćmi i siostrami a Pan nasz jest tylko jeden - Jezus Chrystus."
Muszę w tym miejscu to jasno zaznaczyć, Henry Kubik nie jest moim bratem w Chrystusie.
Po pierwsze dlatego, że wierzymy w innego Jezusa. Wg Kubika jest dwóch Bogów - Jezus
Chrystus jest Bogiem, ale drugim, oddzielnym obok Boga Ojca. Henry Kubik
w artykule "Poznaj Jezusa" pisze:
"Czy istnieje dwóch Bogów? Oczywiście że tak!
Wersety wskazują to bardzo dobitnie, aczkolwiek zaprzecza to teorii
'trójcy' ponieważ obaj Bogowie - Ojciec i Syn to dwie odrębne istoty,
które posiadają hierarchię i Ojciec jest ponad Synem, który pełni wolę
swego Ojca. Natychmiast padnie argument - przecież Judaizm i
Chrześcijaństwo to religie monoteistyczne. Czy jest jakiś werset
potwierdzający monoteizm? Owszem, mamy przykazania z Horebu, gdzie Bóg
mówi o jednym Bogu Wszechmogącym który nie odda chwały innemu. "Nie
będziesz miał innych bogów oprócz mnie!" Czyżby chodziło o Chrystusa?
Tak, ponieważ Chrystus występował w ST w imieniu Ojca i za Jego
pozwoleniem używał tytułu Boga Wszechmogącego. Dopiero będąc człowiekiem
na ziemi Jezus ujawnił swój byt przed narodzeniem się w Betlejem oraz
swoją rolę w prowadzeniu Izraela. (...) Mamy więc dwóch Bogów
- Boga Ojca oraz Syna Bożego, który także posiada status Boga
Wszechmogącego. Świecka nomenklatura wmawiająca nam, że Judaizm czy
Chrześcijaństwo to religie monoteistyczne nie powinna nas interesować.
To pomysły szatańskiego świata, który chce odebrać naszemu Zbawicielowi
należną Mu chwałę. Biblia ujawnia coś zupełnie odmiennego. Owszem, nawet
teraz jesteśmy pod władzą jednego Boga, Jezusa, ponieważ...
Dzieje 4:
11 On to jest owym kamieniem odrzuconym przez was, budujących, On stał
się kamieniem węgielnym. (12) I nie ma w nikim innym zbawienia; albowiem
nie ma żadnego innego imienia pod niebem, danego ludziom, przez które
moglibyśmy być zbawieni.
Pod tym względem jest to czysty monoteizm, ponieważ naszym Bogiem jest tylko i wyłącznie Jezus Chrystus. Podobnie było za czasów Mojżesza i Izraela. Trzeba także dodać, że Jezus podczas pobytu na ziemi nie posiadał tytułu Boga.
Hebrajczyków
2:(9) widzimy raczej tego, który na krótko uczyniony został mniejszym
od aniołów, Jezusa, ukoronowanego chwałą i dostojeństwem za cierpienia
śmierci, aby z łaski Bożej zakosztował śmierci za każdego.
Czyli podczas pobytu na ziemi Jezus nie był Bogiem, ale Synem Człowieczym. Za takiego się uważał oraz Synem Bożym.
Jezus nigdy w postaci ludzkiej nie użył tytułu - Bóg. Dopiero po Jego zmartwychwstaniu Tomasz stwierdził - "Pan mój i Bóg mój."
A przecież Pan Jezus powiedział:
Ja i Ojciec jedno jesteśmy (Ew. Jana 10:30)
Tak długo jestem z wami i
nie poznałeś mnie, Filipie? Kto mnie widział, widział Ojca; jak możesz
mówić: Pokaż nam Ojca? Czy nie wierzysz, że jestem w Ojcu, a Ojciec we
mnie? (Ew. Jana 10:9-10)
Jednocześnie Żydzi do Pana Jezusa powiedzieli:
Nie kamienujemy cię za dobry uczynek, ale za bluźnierstwo i za to, że Ty, będąc człowiekiem, czynisz siebie Bogiem. (Ew. Jana 10:33)
Jezus wyznawany przez Henry Kubika to
nie Jezus z Biblii, który jest moim Panem i Zbawicielem. Mój Jezus z
Biblii jest Bogiem, który jest jedno z Ojcem. Mój Jezus z Biblii będąc
na ziemi był w pełni człowiekiem i w pełni Bogiem. Dokładną egzegezę
Pisma w tym temacie można znaleźć na stronie Tiqva, w artykule "Ojciec, Syn i Duch Święty - jeden Bóg".
Po drugie dlatego, że Henry Kubik neguje poszczególne części Nowego Testamentu, negując
wprost te, które nie pasują do wyznawanych przez niego doktryn. Doszło
już do tego, że podał on na swojej stronie hierarchię ksiąg biblijnych:
"Które
księgi biblijne są dla nas ważne? Jest oczywiste, że Ewangelie oraz
najważniejsza księga biblijna - Objawienie. Oto wszystko, co nam jest
potrzebne do zbawienia."
Dla mnie całe Pismo jest natchnione i
tak samo ważne, zarówno Stary Testament, jak też WSZYSTKIE księgi i
listy Nowego Testamentu. Nie zawsze wszystko rozumiem i zapewne do końca
życia Bóg będzie mi objaśniał Boże Słowo, ale to że czegoś nie rozumiem
nie powoduje, że to odrzucam.
Po trzecie dlatego, że ja narodziłem się na nowo z Ducha Świętego, co sprawił Bóg swoją
suwerenną decyzją po tym, jak wyznałem swoje grzechy, uwierzyłem w
Jezusa i prosiłem o dar Ducha Świętego. Henry Kubik również twierdzi, że
się narodził na nowo, ale dla niego nowe narodzenie ma zupełnie inny
sens:
"Ponowne
narodzenie się jest podjęciem najważniejszej decyzji w twoim życiu. Ową
decyzją jest postanowienie, że będziesz unikał łamania Prawa Bożego za
wszelką cenę, ponieważ chcesz być poddanym Jego Królestwa. Będziesz
także starał się miłować swoich bliźnich. W ten sposób niejako... rodzisz się na nowo,
stając się nowym człowiekiem, człowiekiem wykupionym przez Jezusa do
Królestwa Bożego. Powiedz Mu to w modlitwie i... nie zapominaj
dotrzymywać tego słowa!"
Ta definicja jest zgodna z wyznawanym
przez niego usprawiedliwieniem z uczynków, ale jest kompletnie niezgodna
z Biblią! Nie mówi o tym ani 3 rozdział Ew. Jana (rozmowa Pana Jezusa z
Nikodemem o nowym narodzeniu), ani też poniższy werset z rozdziału
pierwszego:
Tym zaś, którzy go przyjęli, dał
prawo stać się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię jego, którzy
narodzili się nie z krwi ani z cielesnej woli, ani z woli mężczyzny,
lecz z Boga. (Ew. Jana 1:12-13)
Każdy, kto neguje i przekręca listy
Pawła, jest nazwany przez apostoła Piotra człowiekiem niewykształconym i
niezbyt umocnionym, który listy Pawła przekręca ku swej własnej zgubie.
Henry Kubik ignoruje jednak to ostrzeżenie, co mnie osobiście martwi.
Czy jest jakaś szansa, że Henry Kubik nawróci się do prawdziwego Boga i
otrzyma zbawienie z łaski, niezależnie od uczynków? W Bogu nadzieja, że
póki Henry Kubik żyje, jest to jeszcze możliwe. Czas łaski ciągle trwa!
Będę obserwował stronę zbawienie.com i jeśli wydarzy się tam coś
niezwykłego, wówczas nie omieszkam poinformować o tym na łamach naszego
serwisu. Póki co Henry Kubik ma dużo pracy, na jego stronie startowej
czytamy kolejny zmodyfikowany wpis (z września 2012 r.):
"Pod
wpływem niepodważalnych dowodów zmieniłem zdanie na temat imienia
naszego Zbawiciela, które w rzeczywistości brzmi - Isus. Mam więc sporo
pracy nad uporządkowanie całej witryny. (...) Wielu juz zauważyło zmianę
mojej postawy do listów Pawła.. W związku z tym, że zorientowałem się,
że błądzę, pragnę poinformować wszystkich czytelników, że z czasem
pozmieniam wiele artykułów. Usuwanie nieprawidłowego imienia Isusa oraz
usuwanie wersetów Pawła - to olbrzymia ilość pracy i zajmie to sporo
czasu. Proszę więc sobie darować na pewien czas emaile i komentarze
wytykające mi, że jestem niekonsekwentny."
Powyższe stwierdzenia pozostawiam bez komentarza...
Wracając na koniec do apostoła Pawła,
możemy być pewni, co do jego wybrania przez Jezusa. Mamy to potwierdzone
przez samego Pawła, jak też Łukasza i apostoła Piotra. Możemy zatem
spokojnie naśladować jego wiarę, gdyż Paweł zachował ją do końca! W 2
liście do Tymoteusza Paweł napisał:
Dobry bój bojowałem, biegu
dokonałem, wiarę zachowałem; a teraz oczekuje mnie wieniec
sprawiedliwości, który mi w owym dniu da Pan, sędzia sprawiedliwy, a nie
tylko mnie, lecz i wszystkim, którzy umiłowali przyjście Jego. (2 Tym. 4:7-8)
Bóg w Nowym Testamencie potwierdza nam
apostolstwo Pawła. Henry Kubik nie dysponuje żadnymi dowodami,
dyskredytując Pawła apostolstwo. Sposób argumentacji Henry Kubika oparty
jest na dowolnie wyciąganych wnioskach, manipulacji tekstem Biblii i
zwykłych kłamstwach. Prawda biblijna jest spójna w całym Piśmie Świętym,
łącznie z listami Pawła. Wielu już próbowało podważyć całą Biblię lub
jej fragmenty, ale nikomu się to nie udało. W tym temacie warto obejrzeć
film, o jakże znamiennym tytule - "Niezniszczalna Księga".
A czy ty czytelniku czekasz na powtórne
przyjście Pana Jezusa Chrystusa? Jak odnosisz się do apostoła Pawła i
jego listów? Czy je znasz? Jeśli jeszcze nie dostąpiłeś
usprawiedliwienia z łaski przez wiarę w Jezusa, nie zwlekaj, sięgnij po
Biblię i zwróć się do Boga, póki jeszcze jest na to czas. A strony
internetowe negujące Słowo Boże, w tym witrynę zbawienie.com, omijaj z
daleka!
Amen